środa, 22 stycznia 2014

Barwny pochód młodzieży przeciągnął ulicami Kwidzyna…



    Tak w 1962 roku pisały gazety o żakinadzie, która zorganizowana została przez Inspektorat Szkolny Prezydium Powiatowej Rady Narodowej oraz kierownictwa poszczególnych szkół, gdyż młodzież szkolna była „głównym bohaterem” tego wydarzenia.
    Jaki był powód zorganizowania żakinady? Otóż organizatorzy chcieli w jakiś sposób wziąć udział w zakończeniu ogólnopolskich „Dni Oświaty, Książki i Prasy”. Barwny korowód młodych kwidzyniaków ze wszystkich szkół otwierała grupa harcerzy „uzbrojona” w werble i fanfary, a dalej szły postacie, ucharakteryzowane na bohaterów znanych bajek, powiastek, opowieści i literatury klasycznej. Można było zobaczyć sienkiewiczowskiego Zagłobę, maszerujących z obnażonymi rapierami Szwedów z „Potopu”, kroczącego majestatycznie starego Jankiela z długą siwą brodą, Tadeusza i Zosię, Janka Muzykanta, Czerwonego Kapturka z babcią, średniowiecznych rycerzy w zbrojach, Juranda ze Spychowa, Guliwera i wiele, wiele innych postaci z klasyki literatury.
Rozbawiony i roześmiany barwny korowód przeszedł ulicami Braterstwa Narodów, ówczesną 1 Maja (dziś Piłsudskiego), Dzierżyńskiego (dziś Grudziądzka), Kościuszki i Chopina, rozwiązany zaś został na ówczesnym Placu Zwycięstwa (dziś Plac Plebiscytowy). Długo, długo po imprezie jeszcze można było spotkać na kwidzyńskich ulicach różnych „przebierańców”, którzy budzili powszechną wesołość przechodniów.
    Oczywiście nie obeszło się bez konkursu na najlepszy strój i przebranie. Przewodniczącym Jury, które obradowało podczas żakinady był kierownik Wydziału Kultury PPRN. Za najlepiej ucharakteryzowane postaci tej imprezy uznano uczniów Szkoły Podstawowej Nr 1, którzy podobno naprawdę wyróżniali się spośród pozostałych grup, choć na ogół wszystkie kostiumy były dość pomysłowe. Wyróżniono ładne stroje dzieci z Powiatowego Domu Kultury i Młodzieży.
Oglądając stare zdjęcia i czytając notatki prasowe zastanawia mnie jedna „mała informacja”. Otóż podobno sami organizatorzy nie przypuszczali, że żakinada wzbudzi aż tak wielkie zainteresowanie mieszkańców Kwidzyna. Zarówno po stronie młodzieży biorącej udział w imprezie, jak i po stronie oglądających czyli kwidzyniaków. Wiecie ile osób podobno wzięło udział w paradzie? Źródła podają, że … 2 tysiące osób! Ciekawe, czy dziś udałoby się powtórzyć taką imprezę. Nie tylko pod względem przebrań, ale przede wszystkim pod względem chętnych, biorących udział w pochodzie. W Żakinadzie…

Podczas Żakinady nie zabrakło Guliwera...  :)

Żakinada wyrusza "w miasto"... Uczniowie Liceum Ogólnokształcącego
Na koniec imprezy pamiątkowe zdjęcie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz